Co roku Jarmark Bożonarodzeniowy wprowadza w nadsańskim mieście nastrój świąteczny i wielu przemyślan nie wyobraża sobie weekendu przedświątecznego bez tego kolorowego zamieszania w samym sercu Przemyśla. Stoły wystawców zachwycają rękodziełem, ozdobami świątecznymi, upominkami czy lokalnymi przysmakami. W tle przygrywa wesoła muzyka, a jak jeszcze poprószy śniegiem, to wyprawa na Rynek w Przemyślu staje się całkiem przyjemnym i romantycznym spacerkiem.
W tym roku Wydział Promocji i Kultury postanowił pójść o krok dalej i na trzy dni jarmarku zaplanował kilka wydarzeń, które z pewnością przyciągną wielu miłośników kultury, teatru, sportu i … Przemyśla!
Trzydniowy jarmark został podzielony na trzy bloki tematyczne, a to znaczy, że każdego dnia w Rynku będzie działo się coś innego.
Teatr S.A.N na początek
W pierwszym dniu, 16 grudnia w aktorzy z przemyskiego Teatru S.A N oraz zespół Koralik wystawią w Rynku „Opowieść wigilijną” Charlesa Dickensa. Spotkamy zatem Ebenezera Scroogea, i cztery duchy, które odmienią życie skąpca. Początek spektaklu o godzinie 19:00.
Drugi dzień jarmarku na sportowo
17 grudnia będzie można od razu spalić kalorie ze zjedzonych na jarmarku smakołyków. Najpierw podczas Biegu Elfów, który jak na porządny przemyski bieg przystało będzie koordynowany przez profesjonalistów z Przemyskiego Klubu Biegacza. Każdy uczestnik biegu dostanie uroczą czapeczkę elfa i tym sposobem przemyski Rynek zaroi się od małych i dużych pozytywnych biegających elfów! Bieg wystartuje o 15:00.
Endorfiny nie opuszczą tak szybko serca Przemyśla, bo w planie tego dnia jeszcze pokaz krzepy Przemyskich Morsów oraz niesamowite dziewczyny z grupy Jupming Stars, czyli trampolinowe szaleństwo.
Finał na bogato
Na trzeci, ostatni dzień jarmarku organizatorzy przewidzieli tradycyjne przekazanie przez harcerzy Betlejemskiego Światełka Pokoju, a następnie mnóstwo muzyki, w wykonaniu młodych przemyskich artystów, a zdecydowaną wisienką na torcie będzie miejska wigilia, podczas której będzie można nie tylko przełamać się opłatkiem ze znajomymi, ale też spróbować tradycyjnych pierogów, gołąbków, krokietów, barszczu, które przygotują przemyskie szkoły i siostry zakonne.
Jak zapewniają organizatorzy: na słodko też coś się znajdzie, więc jak przystało na prawdziwą polską, przemyską wigilię: każdy powinien wyjść zadowolony.