Od wieków okres przejścia z wiosny do lata był przez słowiańskich jeszcze mieszkańców ziemi przemyskiej celebrowany. To doskonała okazja nie tylko do zabawy, ale docenienia walorów przyrodniczych jakie nas otaczają. Organizatorzy „Wianków w Turnickim” postanowili pokazać mieszkańcom ziemi przemyskiej i całego świata tereny „Niewidzialnego Parku Turnickiego”.
Dlaczego niewidzialnego i kim są organizatorzy tej imprezy?
Już wyjaśniamy! Niewidzialny park, bo tak naprawdę nie został on jeszcze powołany żadnym aktem urzędowym. Turnicki Niewidzialny Park Narodowy znajduje się na terenie trzech gmin: Fredropol, Bircza i Ustrzyki Dolne. Jest to niesamowity las, gdzie rośnie 6,5 tysiąca drzew o wymiarach pomnikowych, mierzących po 40-50 metrów wysokości, żyje tu mnóstwo dzikich zwierząt: wilki, jelenie, rysie, rzadkie gatunki ptaków. Chciałoby się podsumować to jednym sformułowaniem: dzika kraina.
- Ten park nie może powstać od dobrych czterdziestu lat, mimo że według ekspertów to kraina o wielkiej warości przyrodniczej – mówi Marcin Mystkowski ze stowarzyszenia Kwitnąca Otulina – Najbliżej do jego powstania było w latach 90 - tych. Wtedy brakło jednego tylko podpisu do objęcia ochroną tych niemal 20 - tu tysięcy hektarów lasów, po minionym „państwie arłamowskim”.
Park w dalszym ciągu nie powstał, ale członkowie stowarzyszenia Kwitnąca Otulina postanowili zaopiekować się ideą jego powstania, a swój projekt nazwali „Niewidzialny Turnicki Park Narodowy”.
Chcą w tym roku pokazać nie tylko mieszkańcom ziemi przemyskiej, ale wszystkim, którzy na czas letniego przesilenia przyjadą na Pogórze Przemyskie przepiękne dziewicze tereny leśne Turnickiego i zapraszają do wspólnej radosnej zabawy w Noc Kupały!
Wianki w Turnickim
Wianki wystartują 18 czerwca, w Rybotyczach w „Gospodarstwie nad Potokiem” o godzinie 10:00.
- Uczestników naszej imprezy czeka niezwykła przygoda. Odkryją nie tylko potęgę turnickiej natury, ale zanurzą się w ludowej tradycji i zwyczajach – mówi Marcin Mystkowski – przygotowaliśmy spacery, wyprawę w dzicz, wycieczkę rowerową, szukanie kwiatu paproci (nie tylko dla najmłodszych!), warsztaty kwietne, puszczanie wianków, zabawy przy ognisku, a także koncert muzyki ludowej!
Mowa o zespole „Wernyhora”. To doskonale na Podkarpaciu znany i wielokrotnie nagradzany w całym kraju zespół z Sanoka.
Będzie siedem przygód do przeżycia w Niewidzialnym Parku!
Oto one:
1. Dzicz – trekking całkowicie dzikim szlakiem z przewodnikami.
2. Miłość – sztuka wicia wianków i odkrywanie tajemnicy kwiatów.
3. Skarb – coś dla dla dzieciaków. Odkrywanie skarbu w nieistniejącej już dziś osadzie Borysławka.
4. Woda – wsłuchiwanie się w rzekę i poszukiwanie pięknego, prawie pięciometrowego wodospadu, który znajduje się niedaleko Rybotycz.
5. Dzieje – odkrywanie razem z przewodnikami fascynującej historii wielokulturowych Rybotycz.
6. Nadzieja – wycieczka rowerowa do Nadziei, jednego z największych drzew w Turnickim Niewidzialnym Parku. To gigantyczna jodła o obwodzie prawie 4,5 metra.
7. Przyjaźń – Szlak Przyjaźni, esencja Pogórza Przemyskiego. Trasa ma formę pętli, prowadzi przez Borysławkę, Posadę Rybotycką, szczyt Kopystanka, a na jej trasie mijamy najstarszą polską murowana cerkiew!
Aby ułatwić organizatorom organizację na te gry już można się zapisywać TUTAJ
Polecany artykuł:
Zostań patronem Wianków w Turnickim
Wstęp na wszystkie wydarzenia w ramach „Wianków w Turnickim” jest wolny. Jeśli jednak macie ochotę wesprzeć organizatorów, to możecie to zrobić za pośrednictwem zrzutki, TUTAJ