Jodły i świerki w rozmaitych rozmiarach, również w donicy, do podsadzenia po świętach w ogrodzie. W tym roku leśnicy z Nadleśnictwa Krasiczyn przygotowali dla mieszkańców naszego miasta i regionu około 200 zielonych drzewek. Jak podkreśla Przemysław Włodek, Nadleśniczy Nadleśnictwa Krasiczyn, są to choinki specjalnie w tym celu hodowane, bądź z planowych wycinek, np. spod linii energetycznych. Nasi leśnicy pilnują, by nic się w lesie nie marnowało i nic nie było wycinane wbrew prawu i zasadom ekologii.
- Wszystkie choinki są pozyskiwane w naszych lasach. W większości przypadków spod linii energetycznych, gdzie mamy założone specjalne plantacje, ze szkółki, gdzie hodujemy też choinki pod kątem drzewek świątecznych i także mamy choinki, które pochodzą z planowych cięć. Są to takie zabiegi jak np. „czyszczenia późne” czy „trzebieże wczesne”. - powiedział radiu ESKA Przemysław Włodek, Nadleśniczy Nadleśnictwa Krasiczyn.
Akcja sprzedaży choinek świątecznych pod siedzibą Nadleśnictwa Krasiczyn w Przemyślu przy ul. 29 Listopada 12 potrwa do wyczerpania zapasów.
Cennik znajdziecie TUTAJ
POSŁUCHAJ o szczegółach:
Żywa czy sztuczna? Która choinka bardziej ekologiczna?
Wiele lat pokutowała opinia, że to sztuczna choinka jest bardziej przyjazna dla środowiska, bo przecież nie wycinamy, nie zabieramy jej życia, kupujemy raz na wiele lat… czy to prawda?
Dziś już chyba niewielu ma wątpliwości. Mówi się że sztuczna ma tyle wad co prawdziwa zalet.
Wymieńmy więc kilka tych wad:
- produkcja sztucznych choinek powoduje powstawanie bardzo szkodliwych dla środowiska pyłów, gazów i innych wyziewów zakładów chemicznych,
- utylizacja powoduje to samo. Spalenie sztucznej choinki to znowu wypuszczenie do atmosfery trucizny w postaci toksycznych oparów,
- wyrzucenie sztucznej choinki na śmietnik to wizja rozkładania się jej przez kilkaset lat!
Sztuczne choinki mają też swoje zalety, ale nie dotyczą one ekologicznej kwestii. To wygoda w domu, bez konieczności pielęgnacji, bez zamiatania gubionych igieł, ale też bez zapachu żywicy i klimatu lasu, który nieodłącznie kojarzy się ze Świętami Bożego Narodzenia.
No i siłą rzeczy przechodzimy do zalet żywej. Przede wszystkim dziś już nie musimy się obawiać, że kupując prawdziwe drzewko przyczyniamy się do degradacji lasów, czy niszczenia przyrody. Zarówno nadleśnictwa jak i prywatni przedsiębiorcy prowadzą specjalne hodowle, plantacje, z których kupimy gatunki wedle życzenia, rozmiaru i na pewno zrobimy to w sposób legalny. Wybierając te w donicy omijajmy centra handlowe i supermarkety, bo przeważnie są to drzewka gorszej jakości.
Choinki kupujmy leganie
Przede wszystkim jednak zwracajmy uwagę na legalność pochodzenia naszych choinek. Każdy sprzedawca powinien posiadać dowód zakupu lub asygnatę od leśników. Ciągle niestety zdarzają się kradzieże choinek z lasów. Za taki czyn grozi mandat w wysokości 500 zł, jednak gdy wycinka drewna zostanie wyceniona na więcej niż 500 zł mamy już do czynienia z przestępstwem i wtedy sprawa trafi do sądu. A tam trzeba już liczyć się z dodatkową grzywną w wysokości 5000 zł. Nie warto chyba aż tak psuć sobie świąt?