W niedzielę dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, że w Przemyślu na ulicy Goszczyńskiego leży dwóch nieprzytomnych chłopców i wyraźnie czuć od niech alkohol.
Policyjny patrol zastał na miejscu ratowników medycznych, którzy udzielali pomocy nieprzytomnym nastolatkom. Obaj chłopcy trafili do szpitala z objawami zatrucia alkoholowego. Badania wykazały, że 12-latek miał w organizmie 2,37 promila alkoholu, a jego starszy o rok kolega blisko 2 promile. Ich stan zagrażał zdrowiu, a nawet życiu.
Przemyśl - pijani nastolatkowie
- Z uzyskanych przez lekarza informacji wynikało, że chłopcy spożywali wódkę z napojem energetycznym w towarzystwie koleżanek. Gdy wytrzeźwieli wyjaśnili, że alkohol kupili w jednym ze sklepów w Przemyślu. Policjanci będą ustalać, kto sprzedał alkohol małoletnim, z kim pili i gdzie w tym czasie byli rodzice dzieci - powiedziała radiu ESKA Ewelina Wrona z podkarpackiej policji.
Zebrane w sprawie materiały trafią do sądu rodzinnego.