Początkowo 29-latek miał postawiony zarzut usiłowania zabójstwa oraz rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Jednak skatowany przez niego dostawca pieczywa po ponad miesiącu od pobicia zmarł w szpitalu. W związku z tym prokuratura w poniedziałek, 21 grudnia, zmieniła Adamowi Sz. zarzut wraz z jego kwalifikacją.
Zarzut zabójstwa dla Adama Sz., który bestialsko pobił dostawcę pieczywa
- Zarzut został przekwalifikowany na zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem - powiedziała radiu ESKA Marta Pętkowska, rzeczniczka prasowa prokuratury w Przemyślu
Dodała, że podejrzany miał się dopuścić tego czynu w warunkach recydywy i sąd może zaostrzyć mu karę - powiedziała radiu ESKA Marta Pętkowska, rzeczniczka prasowa prokuratury w Przemyślu.
- Mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień - poinformowała Pętkowska.
Polecany artykuł:
Pobił dostawcę pieczywa kijem bejsbolowym. Cu wydarzyło się w Jaworniku Polskim?
19 października po godzinie 3 nad ranem, policjanci zostali zawiadomieni, że przed jednym ze sklepów w Jaworniku Polskim, leży zakrwawiony mężczyzna. Funkcjonariusze pojechali na miejsce i zastali tam zespół karetki pogotowia, który udzielał pomocy rannemu mężczyźnie. W ciężkim stanie trafił on do szpitala.
Jak przekazywała nam wówczas przeworska policja, sklep znajdujący się obok miejsca zdarzenia, posiadał monitoring. W oparciu o jego zapis, ustalono, że kierowca volkswagena przyjechał do sklepu i przywiózł poranną dostawę pieczywa. Po wyjściu z auta został zaatakowany od tyłu przez innego mężczyznę, przedmiotem przypominającym kij bejsbolowy. Kiedy przewrócił się na ziemię, napastnik jeszcze wielokrotnie zadawał mu uderzenia po głowie i innych częściach ciała. Sprawdzał też jego kieszenie, po czym wsiadł do samochodu dostawcy i odjechał w nieznanym kierunku.
29-latek tego samego dnia złapany
Sprawca, jak wynikało z zapisów monitoringu, był zamaskowany, co uniemożliwiało jego bezpośrednią identyfikację. Policjanci ustalali tożsamość sprawcy, przekazali numery rejestracyjne skradzionego pojazdu wszystkim patrolom, także w jednostkach ościennych.
"Szeroko zakrojone działania na skalę ogólnokrajową doprowadziły do zatrzymania mężczyzny jeszcze tego samego dnia. Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu namierzyli skradzionego volkswagena i zatrzymali kierującego nim mężczyznę. Zatrzymanym okazał się 29-letni mieszkaniec powiatu przeworskiego. W samochodzie policjanci znaleźli kij bejsbolowy" - informowała nas przeworska komenda. 29-latek jeszcze tego samego dnia został przekonwojowany do komendy w Przeworsku.
Początkowo usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa oraz rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia.