W piątkowe (22,04) przedpołudnie na swoim oficjalnym profilu na Facebooku prezydent Przemyśla podzielił się ze światem wiadomością, jaka przyszła do niego drogą mailową. „Wojciechu Bakun, zamorduję cie zdrajco” – to tytuł tej obrzydliwej wiadomości, jaka dziś rano dotarła na adres mailowy Kancelarii Ogólnej Urzędu Miejskiego w Przemyślu. Później było już tylko gorzej.
- Ten mail bardzo nieprzychylnie odnosił się do akcji pomocowej, której udzielamy jako miasto Przemyśl i ja jako prezydent. Był o zabarwieniu rasistowskim, mówiącym o tym, że za to, że przyjmujemy uchodźców, za to że wpuszczamy banderowców do Polski, ktoś zrobi z tym porządek i zamorduje mnie i naprawi swój błąd z 2018 roku, czyli głosowanie na mnie w wyborach prezydenckich. Myślał bowiem, że głosuje na polskiego patriotę, a zagłosował na kogoś, kto wpuszcza do Polski banderowców. Groził nie tylko mnie, ale również mojej rodzinie – zrelacjonował nam Wojciech Bakun, prezydent Przemyśla.
Nadawca maila podpisał się jako „ przemyski polski patriota”, co na to Bakun?
- Boże chroń nas przed takimi patriotami… - z wyraźnym smutkiem skwitował Bakun.
Sprawą już zajmuje się Komenda Miejska Policji w Przemyślu.