Podkarpackie: Do tej pory prawie 90 tys. osób przekroczyło granicę. Kilka tysięcy Ukraińców wróciło do kraju

i

Autor: A.Cichy

Podkarpackie: Do tej pory prawie 90 tys. osób przekroczyło granicę. Kilka tysięcy Ukraińców wróciło do kraju

2022-02-27 10:17

Od czwartku, kiedy rozpoczęła się agresja Rosji na Ukrainę, do niedzielnego poranka podkarpackie przejścia graniczne z Ukrainą przekroczyło prawie 90 tys. osób. Ostatniej doby było to ok. 36 tys. uchodźców – powiedział PAP w niedzielę rzecznik prasowy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej ppor. Piotr Zakielarz. Kilka tysięcy Ukraińców wróciło do kraju.

Ppor. Zakielarz zwrócił uwagę, że z liczby prawie 90 tys. uchodźców, którzy przekroczyli do tej pory granicę, 13 tys. osób pokonało ją pieszo, przez trzy przejścia – Budomierz, Korczowa i Krościenko – na których do tej pory nie było takiej możliwości. Przekraczanie granicy pieszo na wszystkich przejściach granicznych w Ukrainą umożliwiono w piątek. Wcześniej tylko na przejściu w Medyce funkcjonowało jedyne w kraju piesze przejście z Ukrainą. Najwięcej osób od czwartku granicę przekroczyło przez przejście właśnie w Medyce ponad 37,5 tys. osób, z tego 18 tys. zrobiło to pieszo. Przez przejście w Korczowej do Polski dostało się ponad 24 tys. osób, przez Budomierz 16 tys., a przez przejście w Krościenku ponad 11,5 tys. osób.

CZYTAJ TAKŻE: Dziś w Jaśle zbiórka na rzecz ukraińskich uchodźców. Potrzebne m.in. materiały opatrunkowe, koce i śpiwory

Tysiące Ukraińców wraca do kraju

Jak podkreślił rzecznik BOSG, z Polski ostatniej doby odprawionych zostało 6,6 tys. osób. To przede wszystkim Ukraińcy, którzy wracają, aby walczyć z Rosją. Ppor. Zakielarz podał również, że ostatniej dobry odnotowano trzy próby nielegalnego przekroczenia tzw. zielonej granicy. „Wszystkie osoby zostały zatrzymane, wdrożyliśmy odpowiednie procedury” – dodał.

Po stronie ukraińskiej nadal są ogromne kolejki, wiele osób próbuje na pieszo przekroczyć granicę. Szacowany czas oczekiwania to kilkadziesiąt godzin. Ppor. Zakielarz podkreślił, że wszystkie podkarpackie przejścia działają „pełną parą”. „Robimy wszystko, żeby czas odprawy był jak najkrótszy” – zapewnił

Tłumy uchodźców na dworcu w Przemyślu