Wczoraj, przed godz. 10, policjanci i strażacy, na polach uprawnych w okolicy miejscowości Niziny Zadąbrowie, odnaleźli ciało zaginionej 84-latki. Teraz policja pod nadzorem prokuratury wyjaśniaja szczegółowe okoliczności zdarzenia oraz przyczyny śmierci kobiety.
Policjanci z komisariatu w Radymnie zostali powiadomieni o zaginięciu 84-letniej mieszkanki Skołoszowa w miniona środę.
- Zaginiona kobieta wyszła z domu około godz. 17 i nie wróciła, nie skontaktowała się także z rodziną - mówi radiu ESKA Anna Długosz, oficer prasowy jarosławskiej komendy. Ponadto jej stan zdrowia wymagał pomocy innych osób. - Z zebranych informacji wynikało, że ostatni raz była widziana w okolicy miejsca swojego zamieszkania - dodała Długosz.
Policjanci wspólnie ze strażakami z Jarosławia i Przeworska, podległymi OSP, ratownikami STORAT z psami, funkcjonariuszami Straży Granicznej z przejścia granicznego w Korczowej oraz Straży Ochrony Kolei w Przeworsku i Przemyślu, rozpoczęli poszukiwania.
Sprawdzono miejsca i okolice, gdzie zaginiona była widziana po raz ostatni, a także rejony placówek medycznych, DPS-ów, pustostanów oraz okolicznych miejscowości. W działaniach prowadzonych przez pięć dni zaangażowanych było kilkadziesiąt osób.