Trójka znajomych odwiedziła swojego sąsiada w jego mieszkaniu, aby wspólnie napić się alkoholu. Gospodarz nie przypuszczał jednak, że zostanie dotkliwie pobity przez swoich gości. Policjanci ustalili, że podczas spotkania, pomiędzy 54-letnią mieszkanką Przemyśla, jej 20-letnim synem, a właścicielem mieszkania, doszło do nieporozumień. - W pewnym momencie kobieta razem z synem zaczęła uderzać mężczyznę pięściami po twarzy, głowie oraz kopać po całym ciele. 47-letni mieszkaniec Przemyśla, doznał poważnych obrażeń i trafił do szpitala – informuje przemyska policja.
Matka z synem pobiła znajomego. Grozi im 8 lat więzienia
Mundurowi zatrzymali kobietę i młodego mężczyznę. Oboje trafili do policyjnego aresztu. Jak ustalono, konkubent kobiety, który także uczestniczył w spotkaniu, nie brał udziału w pobiciu pokrzywdzonego.
- Zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie obojgu zarzutu. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Za popełnione przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności – czytamy na stronie policji.
Polecany artykuł: