Kalwaria Pacławska to jedno z ulubionych miejsc na wypady weekendowe mieszkańców Przemyśla. W tej sielskiej, malowniczej scenerii, dwa lata temu powstał ośrodek terapeutyczny. Jak twierdził jego założyciel i pomysłodawca, ojciec Michał Jednoróg: stało się to z potrzeby chwili.
Franciszkanie z Kalwarii uznali, że coraz więcej jest w naszym społeczeństwie osób, które nie mają z kim porozmawiać, nie wiedzą gdzie szukać pomocy; czy to w sprawach prawnych, czy też w zawirowaniach życia codziennego, w relacjach z bliskimi, czy też w problemach z nałogami.
Polecany artykuł:
Pandemia namnożyła nowych problemów...
Dziś zajmują się szeroko rozumianą terapią, współpracują w ramach wolontariatu z terapeutami, psychologami, prawnikami, mediatorami i innymi specjalistami.
Pomagają każdemu, kto o pomoc poprosi. Są to często problemy wychowawcze, ale i przemoc domowa, uzależnienia, wsparcie rodziców dzieci autystycznych, problemy prawne i wiele innych.
W ostatnim czasie, w dobie pandemii okazało się, że coraz więcej osób potrzebuje tego wsparcia, bo przymus zamknięcia w domach niestety dla niektórych okazał się zgubny i pojawiły się nowe problemy, a specjaliści z ośrodka mają pełne ręce roboty. Notują około 100 wizyt i porad miesięcznie.
- Z izolacji i zamknięcia rodzą się różne strachy i niedobre stany, które ludzie przeżywają, dlatego szukają kontaktu i możliwości porozmawiania, pobycia z kimś drugim, a my cieszymy się, że do nas trafiają - nie ze względu na to co przeżywają, ale z tego względu, że szukają pomocy, a my chcemy na to odpowiedzieć. - powiedział nam w przemyskiej redakcji RADIA ESKA Ojciec Aleksander Paprzycki, koordynator ośrodka.
Od czego zacząć?
Dyżury telefoniczne działają od poniedziałku do piątku od 10:00 do 12:00 i od 16:00 do 18:00, ale jak zaznaczył o. A. Paprzycki: można też dzwonić 7 dni w tygodniu od godziny 9:00 do 20:00 pod numer: 500 561 301.
- Po wstępnym telefonie, umawiamy się na wizytę indywidualną aby udzielić porady lub poprowadzić terapię. Nasze usługi są całkowicie bezpłatne. Taka była od początku formuła ośrodka, utrzymujemy się z darowizn, a w tym roku, 1 stycznia ośrodek wszedł pod opiekę krakowskiej fundacji Brat Słońce, która pomaga nam utrzymywać część terapeutów. Jednak 2/3 naszych terapeutów pracuje dla nas na zasadzie wolontariatu. – mówi o. A. Paprzycki.
Polecany artykuł:
Chcą się rozwijać
Aby skutecznie i komfortowo prowadzić terapię – potrzebne są do tego warunki lokalowe. W tym celu chcą wyremontować stary budynek, w którym w przyszłości powstałyby sale terapeutyczne. Od marca do maja brali udział w ogólnopolskiej akcji Kilometry Dobra, z której dochód zasili ich konto.
Jak się z nimi skontaktować?
Bardzo prosto. Nie trzeba od razu jechać na Kalwarię. Wystarczy wejść na ich stronę internetową bądź Facebooka.
Tam można znaleźć wszelkie potrzebne informacje oraz numery telefonów do poszczególnych specjalistów.
POSŁUCHAJ całej rozmowy z O. ALEKSANDREM PAPRZYCKIM, koordynatorem Kalwaryjskiego Ośrodka Pomocy Terapeutycznej!