Jak poinformował w poniedziałek rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej ppor. Piotr Zakielarz poszukiwani mężczyźni zostali zatrzymani w sobotę przez funkcjonariuszy SG z placówek w Medyce i Korczowej, gdy zgłosili się do odpraw na kierunku wjazdowym do Polski. Pierwszym okazał się 26-letni obywatel Ukrainy, który przez przejście w Medyce chciał wjechać do Polski. Okazało się, że jego dane figurowały w bazie Interpol oraz SIS.
- Władze Rumunii wydały za nim Europejski Nakaz Aresztowania oraz czerwoną notę Interpolu w związku z przemytem papierosów przez rumuńsko-ukraińską granicę – wyjawił ppor. Zakielarz.
Mężczyźnie grozi do 3,5 roku więzienia. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Drugi Ukrainiec wpadł w Korczowej
Drugi z poszukiwanych mężczyzn zgłosił się do kontroli na wjazd do Polski w przejściu granicznym w Korczowej.
- Okazało się, że 42-letni mężczyzna jest poszukiwany przez polskie organy ścigania za jazdę pod wpływem alkoholu. Jego podróż zakończyła się w zakładzie karnym, gdzie spędzi najbliższy rok – dodał rzecznik BiOSG.
Przedstawił też statystyki, z których wynika, że od początku tego roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali już prawie 300 osób poszukiwanych przez krajowe oraz zagraniczne służby.
Polecany artykuł: