„W środę, 25 listopada 2020 r., w godzinach popołudniowych doszło do włamania w naszym kościele. Została skradziona puszka z ofiarami za gazetkę parafialną „Patron”, a złodziej by wejść do świątyni wybił bardzo kosztowną szybę w drzwiach wewnętrznych.” - czytamy na stronie facebookowej Parafii św. Bededykta, Cyryla i Metodego w Przemyślu, na osiedlu Kazanów.
Reakcja przemyskich policjantów z Wydziału Kryminalnego była natychmiastowa i skuteczna.
- Podczas weryfikacji wszystkich zdobytych informacji, policjanci wydziału kryminalnego wytypowali sprawcę. Okazało się, że związek z włamaniem i kradzieżą może mieć 39-latek, bez stałego miejsca zamieszkania. Mundurowi ustalili, gdzie obecnie przebywa mężczyzna i go zatrzymali – powiedziała Radiu ESKA Małgorzata Czechowska z KMP w Przemyślu.
39 letni mężczyzna jest dobrze znany przemyskiej policji z wcześniejszych interwencji. W chwili zatrzymania miał 2 promile alkoholu we krwi. Trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
To już czwarta w tym roku kradzież w kościele na Kazanowie, jednak wcześniej nie było zniszczeń w wyposażeniu kościoła.