Uczestniczący w uroczystości wiceminister infrastruktury Rafał Weber wyraził zadowolenie z nowej inwestycji i zauważył, że most rozwiąże podstawowy problem komunikacyjny mieszkańców. - Przechodząc przez tę istniejącą kładkę na drugi brzeg Sanu przekonałem się na własne oczy, jak potrzebne jest tutaj nowe rozwiązanie drogowe, czyli jak potrzebny jest tutaj nowy most, który połączy te dwie miejscowości: jedną z terenu gminy Orły, drugą z terenu gminy Stubno – zauważył wiceminister.
Rusza budowa mostu na Sanie. To ułatwienie dla mieszkańców
Zwrócił uwagę, że będzie to ułatwienie komunikacyjne dla mieszkańców, którzy obecnie, aby dostać się na drugi brzeg rzeki, muszą korzystać z mostów oddalonych o kilkadziesiąt kilometrów.
- To duże utrudnienie, to strata czasu, strata paliwa. Budowa nowego mostu rozwiąże ten podstawowy problem, czyli połączy dwa brzegi Sanu tak, aby samochody, a także pojazdy rolnicze, mogły tym mostem przejechać przez rzekę San – zauważył Weber.
Przypomniał jednocześnie, że na terenie powiatu przemyskiego w ostatnich trzech latach powstały trzy mosty. Dodał, że nowa przeprawa powstanie też w sąsiednim powiecie jarosławskim.
Nowy most ma kosztować 21 milionów złotych
Nowy most będzie miał długość 139 metrów. Mają powstać dwie jezdnie o łącznej szerokości 6 metrów oraz chodnik o szerokości 2 metrów. Jego nośność wyniesie ponad 40 ton. Realizacja inwestycji ma potrwać 14 miesięcy.
Dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Przemyślu Janusz Hołyszko powiedział, że koszt budowy samego mostu to ponad 21 mln zł, z czego 15 mln pochodzi z resortu infrastruktury, a pozostałe środki - z powiatu przemyskiego i gmin.
Most połączy gminy Orły i Stubno, umożliwi dojazd do autostrady A4, a także do Specjalnej Strefy Ekonomicznej i do przejść granicznych w Medyce i Korczowej. Dodał, że władze powiatu złożyły już wniosek o dofinansowanie budowy dróg dojazdowych do mostu, których koszt to około 50 mln zł.
Polecany artykuł: