Wydarzenia

Rolnicy szykują się na strajk generalny. Zablokują wszystkie przejścia z Ukrainą! A to nie wszystko

2024-02-05 17:50

Decyzja była jednogłośna. Rolnicy rozpoczną strajk generalny na terenie całego kraju. Rozpocznie się on od blokady wszystkich przejść granicznych z Ukrainą. Dodatkowo będą mu towarzyszyć blokady dróg i autostrad w części województw. Kierowcy będą musieli uzbroić się w cierpliwość.

Strajk generalny rolników już 9 lutego

"Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Rolników Indywidualnych „Solidarność”, na posiedzeniu Prezydium Związku w dniu 31 stycznia 2024 roku, jednogłośnie podjął uchwałę o ogłoszeniu strajku generalnego rolników na terenie całego kraju, który rozpocznie się blokadą wszystkich przejść granicznych Polski z Ukrainą wraz z blokadami dróg i autostrad w poszczególnych województwach z dniem 9 lutego 2024 roku o godzinie 10.00" - przekazał NSZZ RI „Solidarność”.

Decyzja o strajku generalnym jest następstwem stanowiska Brukseli z końcówki stycznia. Zostało ono określone mianem "nie do przyjęcia".

"Dodatkowo, bierność władz Polski i deklaracje współpracy z Komisją Europejską oraz zapowiedzi respektowania wszystkich decyzji Komisji Europejskiej w sprawie importu płodów rolnych i artykułów spożywczych z Ukrainy nie pozostawia nam innego wyboru jak ogłosić strajk generalny- czytamy dalej.

Rolnicy protestują przeciwko wdrażaniu „Europejskiego Zielonego Ładu” i Wspólnej Polityki Rolnej Unii Europejskiej w aktualnie proponowanym kształcie. Oczekują od polskiego rządu działania, wdrożenia jasnego plan dla produkcji rolnej, poprawienia opłacalności produkcji, i odbudowy polskiego przetwórstwa i handlu. Deklarują, że będą o to "walczyć aż do skutku".

Równocześnie szykujący się do strajku generalnego rolnicy apelują do Polaków o wyrozumiałość i świadomość sytuacji, w jakiej się znaleźli.

Kolejka ciężarówek przez protest przewoźników na granicy w Medyce

Protest rolników na Podkarpaciu
Listen on Spreaker. Źródło: Rolnicy szykują się na strajk generalny. Zablokują wszystkie przejścia z Ukrainą! A to nie wszystko