O co chodzi? Co to jest pęczek Hisa?
Stymulacja pęczka Hisa prowadzi do naśladowania naturalnej pracy serca. Elektroda stymulująca zostaje wkręcona w niewielki obszar, jakim jest pęczek Hisa z jego lewą odnogą, w którym znajdują się własne struktury układu bodźco-przewodzącego serca pacjenta. W efekcie impuls elektryczny jest dalej przewodzony w sposób naturalny, tak jak się to dzieje u zdrowych ludzi. Skurcz serca jest wówczas bardziej efektywny. To bardzo ważny krok w rozwoju leczenia problemów kardiologicznych.
Polecany artykuł:
W przemyskim szpitalu wszczepianie rozruszników serca nie jest niczym niezwykłym. Takie operacje przeprowadza się od 2012 roku, ale na początku były to proste urządzenia. Z czasem przemyscy kardiolodzy zaczęli wszczepiać coraz bardziej skomplikowane rozruszniki. Wszczepienie takiego, który stymuluje pęczek Hisa to niewątpliwie kolejny bardzo ważny krok dla przemyskiej kardiologii i jednocześnie jej wielki sukces.
– To rozwiązanie ma bardzo korzystne znaczenie zwłaszcza w dwóch przypadkach. Po pierwsze u chorych z już istniejącą niewydolnością serca nie pogarsza się i tak już upośledzona funkcja hemodynamiczna serca. Druga grupa to młodsi chorzy bez istotnej choroby serca. Chodzi o to, żeby po 20 czy 30 latach od wszczepienia stymulatora czuli się tak dobrze jak dziś – powiedział dr n.med. Łukasz Wiśniowski, kierownik oddziału kardiologii.
Polecany artykuł:
Ten zabieg to dla wielu pacjentów kardiologicznych szansa na długie życie
- Różnica w samopoczuciu była widoczna od razu. Przedtem kręciło mi się w głowie, a teraz jest wszystko w porządku – przyznał jeden z pierwszych przemyskich pacjentów, który przeszedł ten zabieg. – Czuję, że nastąpiła duża poprawa, jest dużo lepiej, niż przed zabiegiem – powiedział.
Zabiegi odbywają się przy znieczuleniu miejscowym, a pacjent cały czas pozostaje przytomny.
– Stymulacja pęczka Hisa uzupełnia dotąd wykonywane procedury specjalistyczne w naszym oddziale, jakimi są: klasyczna stymulacja prawokomorowa, wszczepianie kardiowerterów-defibrylatorów, stymulacja resynchronizujaca serca, a także ablacje podłoża zaburzeń rytmu serca – powiedział lek. Wojciech Szpyrka.