bartek

i

Autor: Archiwum prywatne

Pomóżmy Bartkowi! Dajmy mu szansę na powrót do sprawności!

2023-08-17 13:31

Osiemnastolatek z okolic Przemyśla w czerwcu uległ bardzo poważnemu wypadkowi na przemyskiej obwodnicy. Dziś jest w ciężkim stanie i potrzebuje kosztownej rehabilitacji, liczy się każda złotówka!

Na portalu zrzutka.pl ruszyła zbiórka na leczenie i rehabilitację Bartka, osiemnastolatka, który 30 czerwca 2023 roku uległ poważnemu wypadkowi na przemyskiej obwodnicy. Jako pasażer przyjął na siebie cała siłę uderzenia. W bok samochodu, którym jechał uderzyło inne auto w wyniku czego samochód dachował. Bartek trafił do szpitala w stanie skrajnie ciężkim, na szczątkowym oddechu, niewydolny krążeniowo.

Doznał olbrzymich obrażeń: uraz czaszkowo-mózgowy (obrzęk mózgu, liczne krwiaki, krwawienie do mózgu), oskalpowana skóra głowy, złamanie biodra, złamanie otwarte nogi, uraz barku, pęknięta śledziona, połamane żebra, klatka piersiowa, stłuczone płuca. Przeszedł kilkugodzinną operację głowy i stabilizacji nogi. Został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Rokowania były praktycznie zerowe. Pamiętamy wzrok lekarzy który mówił, że to się nie uda, że nie przeżyje. – opisuje rodzina Bartka.

Chłopak wybudził się ze śpiączki dopiero po 25 dniach, jednak jego stan jest bardzo ciężki i teraz czeka go długa i wymagająca rehabilitacja. Musi nauczyć się jeść, mówić, siedzieć, chodzić…

Bartek niedawno skończył szkołę średnią, chciał kontynuować naukę, a w lipcu miał iść do pracy by pomóc mamie, która samotnie go wychowuje. U progu dorosłości musi się jednak zmierzyć z całkiem nieoczekiwanymi trudnościami życia, a fakt, że barierą w walce o sprawność mogą być pieniądze nie może stanąć mu na drodze!

Bartek jest świadomy, poznaje bliskich, prosi by go zabrać do domu. Komunikuje się lewą ręką poprzez język migowy. Miesięczny koszt potrzebnej mu rehabilitacji to około 25 tysięcy złotych. Chłopak będzie musiał też przejść serię zabiegów na twarz.

Bartek nie widział się jeszcze - nie wie jak wygląda i jak długa droga go czeka... On ma dopiero 18 lat, a przed nim jest całe życie. Nic już nigdy nie będzie takie samo, ale dajmy mu szanse na powrót do sprawności… - prosi rodzina Bartka.

My przyłączamy się do tej prośby, nie pozwólmy by kwestie materialne stanęły mu na drodze! Bartek trzymaj się!

bartek2

i

Autor: Archiwum prywatne

Rozszyfruj te marki z PRLu. Wstydź się, jeśli ich nie znasz!

Pytanie 1 z 10
Ursus to nazwa?