Wczoraj przed godziną 15 w Bystrowicach w powiecie jarosławskim, funkcjonariusz pruchnickiego komisariatu Kamil Pilch, który tego dnia miał dzieńĶ wolny od pracy, zauważył pożar jednego z budynków mieszkalnych.
Pożar w Bystrowicach
- Policjant szybko pobiegł sprawdzić co się stało. Kiedy dotarł na miejsce, było tam już kilku mężczyzn, którzy dobijali się do drzwi i okien, aby sprawdzić czy wewnątrz płonącego domu ktoś jest. Na parterze budynku zauważyli starszą kobietę, która nie była w stanie otworzyć zamkniętych na klucz drzwi. Wybili szybę w oknie korytarza - powiedziała radiu ESKA Anna Długosz, oficer prasowa jarosławskiej Komendy Powiatowej Policji.
Policjant uratował kobietę z pożaru
- Sierżant Kamil Pilch nie zastanawiał się ani przez chwilę. Wiedział, że życie kobiety jest zagrożone. Wyważył drzwi wejściowe, wszedł do środka i wyprowadził 76-latkę z płonącego domu. Kobieta była roztrzęsiona, zdenerwowana i nie do końca świadoma tego, co się wydarzyło - poinformowała oficer prasowy.
Na miejscu zdarzenia udział w interwencji wzięli policjanci, strażacy i ratownicy medyczni, którzy zajęli się kobietą.
- Dzięki właściwej reakcji sierżanta Kamila Pilcha, życiu 76-latki nie zagraża niebezpieczeństwo - podkreśliła Długosz.