Do zdarzenia doszło w miniony piątek po południu, ale policja poinformowała o tym w poniedziałek. Jak wynika z policyjnej informacji, w pewnym momencie do policjantów z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Opolu, którzy pełnili służbę w rejonie pieszego przejścia granicznego w Medyce, podbiegł ratownik medyczny. - Poinformował ich, że roczne dziecko obywatelki Ukrainy wymaga natychmiastowej hospitalizacji, ponieważ jego życie i zdrowie jest zagrożenie. Z relacji ratownika wynikało, że chłopczyk ma wysoką gorączkę, biegunkę i traci przytomność. Z powodu braku karetki potrzebny był pilny transport do szpitala – poinformowała policja.
CZYTAJ TAKŻE: Podkarpacka KAS pomaga uchodźcom z Ukrainy. Służbowo i poza służbą [ZDJĘCIA]
Policjanci pomogi rocznemu chłopcu z Ukrainy
Policjanci bez wahania zaopiekowali się matką i jej rocznym synkiem i przewieźli ich do szpitala.
- Podczas transportu funkcjonariusze zaopiekowali się zdenerwowaną matką, kontrolowali funkcje życiowe chłopca, byli też w kontakcie telefonicznym ze służbami medycznymi. Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji maluszek na czas trafił pod opiekę lekarzy – zapewniła policja.