O podobnych przypadkach piszemy regularnie, bo niestety działalność oszustów nie ustaje i wydaje się, że nawet jeśli przez chwilę mamy spokój w Przemyślu, to ten rodzaj pasożytów jest nie do wytępienia.
Smutne i haniebne jest to, że ich ofiarami padają starsze osoby, które najłatwiej podejść i najłatwiej wzbudzić u nich zaufanie i respekt do munduru czy osób zajmujących znaczne stanowiska.
Tak było tym razem. Oszust zadzwonił na numer stacjonarny do mieszkania 72-letniej kobiety i 75-letniego mężczyzny i podał się za prokuratora z Przemyśla, który właśnie prowadzi śledztwo w sprawie gangu, który blokuje konta uczciwych obywateli i zaciąga na nich pożyczki. Dodał, że ich konto bankowe zostało zablokowane i zostały tam przelane pieniądze pochodzące z przestępstwa. Teraz te pieniądze muszą zwrócić Policji, a pan prokurator chętnie im w tym pomoże...
Polecany artykuł:
- Oszust kazał kobiecie udać się do banku i wybrać 30 tys. zł. Mężczyzna informował na bieżąco kobietę, gdzie ma pójść i co mówić podczas wybierania pieniędzy. Mieszkanka Przemyśla wybrała część swoich oszczędności i tak jak kazał jej oszust, udała się w rejon przystanku przy ul. Słowackiego. Tam przekazała pieniądze nieznanemu mężczyźnie, który podszedł do niej i powiedział, że jest prokuratorem. Informował ją, aby z nikim się nie kontaktowała i nikomu nie mówiła o tej sprawie - powiedziała Małgorzata Czechowska z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.
Kiedy wieczorem małżeństwo zorientowało się, że zostali oszukani, było już za późno. Sprawę mogli już tylko zgłosić na policję.
Rozmawiajmy o tym! Ostrzegajmy naszych dziadków, starszych sąsiadów!
Przemyska policja wielokrotnie już apelowała i przy okazji tej przykrej sprawy robi to ponownie:
„Pamiętajmy - funkcjonariusz policji, prokurator lub inny urzędnik państwowy, nigdy nie dzwoni z prośbą o wybranie swoich oszczędności lub wykonanie przelewu, ani wzięcie pożyczki. Tym bardziej nie zwraca się z prośbą o pomoc w rozpracowaniu grupy przestępczej. Ponadto pamiętajmy, aby nikomu nie udostępniać naszych danych osobowych, ani haseł i loginów do bankowości internetowej, czy skrzynek elektronicznych" - czytamy na stronie internetowej KMP Przemyśl.