Niedawno mieszkańców Przemyśla zmroziła wiadomość o tym, że w 2023 roku miasto będzie płacić siedmiokrotnie wyższe rachunki za prąd! Wizja tak ogromnej podwyżki byłaby ciężka do udźwignięcia nie tylko dla Przemyśla, ale także dla wszystkich innych polskich samorządów.
29 września Sejm uchwalił ustawę zamrażającą ceny prądu dla samorządów. Na jej mocy w prawdzie nie unikniemy podwyżki, ale będzie ona dwukrotnie, a nie jak prognozowano na początku siedmiokrotnie wyższa.
- Jest to tarcza mająca chronić finanse samorządów przed podwyżkami cen energii. Samorządy nie będą płacić więcej niż 618,24 zł/MWh – mówi Wojciech Bakun, prezydent Przemyśla – Wzrost cen energii będzie zatem nieco ponad dwukrotny. To też spowoduje potrzebę pewnych oszczędności w mieście, ale mam nadzieję, że te oszczędności będą mniej dotkliwe dla mieszkańców Przemyśla. Mam na myśli wygaszanie oświetlenia ulicznego. Na pewno będziemy to robić, ale nie w jakimś wielkim zakresie. Być może co druga latarnia będzie wygaszona, być może będziemy zmniejszać natężenie światła w porze nocnej. Musimy dbać o finanse publiczne bardziej niż o swoje własne.
Polecany artykuł:
W święta Przemyśl jednak rozbłyśnie!
Mimo mnóstwa wisielczych prognoz i ogromu negatywnych informacji, jakie bombardują nas w ostatnim czasie zapytaliśmy prezydenta Przemyśla, czy mimo podwyżek cen prądu możemy liczyć w tym roku na to, że w okresie świątecznym nadsańskie miasto rozbłyśnie iluminacjami:
- Dwa lata ograniczeń związanych z pandemią, sytuacja związana z wojną, kryzys uchodźczy, kryzys energetyczny to dwa lata, które śmiało można nazwać trudnym okresem. Myślę, że w tej sytuacji każdemu z nas należy się trochę radości, a iluminacja świąteczna jest takim elementem, który zwłaszcza na ustach dzieci wywołuje uśmiech i nie chcemy z niej rezygnować. Biorąc pod uwagę rosnące koszty energii i potrzeby oszczędności, być może ją ograniczymy do starego miasta i jakiejś wybranej części miasta, ale na pewno ona się w tym roku pojawi - powiedział nam Wojciech Bakun.
Polecany artykuł: