Mężczyzna podpalił się w Sądzie Okręgowym w Przemyślu. Aktualizacja
Rzecznik prasowy przemyskiej Prokuratury Okręgowej Marta Pętkowska, przekazała, że "o godz. 7.35 mieszkaniec powiatu łańcuckiego 53-letni Marek J. w holu budynku Sądu Okręgowego dokonał samopodpalenia; zapalniczką podpalił rękawy ubrania".
- Marek J. trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Doznał obrażeń w postaci poparzenia kończyn górnych - przekazała rzecznik.
Dodała, że jego zachowanie "miało mieć związek z postępowaniem w jego sprawie, dotyczącym władzy rodzicielskiej, toczącym się w Sądzie Rejonowym w Łańcucie". Do tego postępowania opinię przedstawiał zespół kuratorów, który ma siedzibę w budynku sądu okręgowego.
Mężczyzna z powiatu łańcuckiego trafił dziś rano do przemyskiego szpitala z poparzeniami rąk i nóg, po tym jak w budynku Sądu Okręgowego przy ul. Konarskiego w Przemyślu sam się podpalił.
- O tym zdarzeniu policjanci z Przemyśla zostali powiadomienie o godzinie 7.30. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 53-letni mężczyzna wszedł do budynku sądu, następnie oblał się łatwopalną substancją podpalił – mówi mówi Ewelina Wrona z Podkarpackiej Policji.
Mężczyznę udało się uratować i został przetransportowany do szpitala.