Widmo likwidacji ponad stuletniego klubu sportowego Czuwaj Przemyśl z bogatą historią i tradycjami, dla ogromnej części przemyskiego społeczeństwa było wprost nie do przyjęcia.
Nieporozumienia pomiędzy zarządem klubu i jego zawodnikami i trenerami oraz sympatykami doprowadziły kilka dni temu do tego, że zarząd Czuwaju podał się do dymisji i rozpoczął proces likwidacji klubu i stowarzyszenia „Czuwaj Wiaro”.
To poruszyło nie tylko mieszkańców Przemyśla i sympatyków klubu, ale miłośników futbolu w całej Polsce, bo Czuwaj Przemyśl to jeden z najstarszych klubów sportowych w naszym kraju.
Prezydent Przemyśla niemal natychmiast został zasypany lawiną pytań o to, co dalej.
Wojciech Bakun jednak cierpliwie tłumaczył, że Klub Czuwaj Przemyśl nie należy do miasta:
- Konflikt, który zrodził się między zarządem klubu a jego sympatykami i zawodnikami oraz trenerami nie napawa optymizmem – mówił Wojciech Bakun - Zaznaczam, że klub prowadzony jest przez Stowarzyszenie „Czuwaj Wiaro”, które jest niezależne od miasta. Klub tylko w jakimś stopniu jest finansowany przez samorząd, korzysta z programów dotacyjnych, które miasto przeznacza na sport. Trudno zatem oczekiwać ze strony miasta działania niemożliwego, niezgodnego z prawem. Ja nie mam takiej władzy, by zmienić zarząd. Ale uważam, że miasto Przemyśl powinno wykorzystać wszelkie instrumenty prawne do tego, żeby ten klub mógł dalej funkcjonować i się rozwijać, żeby ta tradycja i historia pisana przez ponad sto lat dalej trwała.
W środę rano prezydent Przemyśla oznajmił na Facebooku, że „historia będzie trwać…”. Takimi słowami rozpoczął swój wpis, który zapewne spowodował westchnienie ulgi u wielu sympatyków przemyskiego Czuwaju. Władze miasta spotkały się z Zarządem Stowarzyszenia "Czuwaj Wiaro". Efektem tego spotkania były ważne decyzje:
„W najbliższy piątek tj. 25 lutego 2022 zostanie zwołane Nadzwyczajne Walne Zebranie członków, na którym zostanie podjęta uchwała o uchyleniu uchwały o likwidacji klubu, oraz zostanie podjęta uchwała o powołaniu nowego zarządu. (…) Wszystkie umowy z miastem, z POSIRem, wnioski na dotacje zostają zachowane. Stowarzyszenie będzie w dalszym ciągu funkcjonować jako Stowarzyszenie Czuwaj Wiaro i prowadzić klub sportowy Czuwaj Przemyśl.” - informuje W. Bakun.
Miasto zobowiązuje się udzielić wsparcia merytorycznego i prawnego w procesie kształtowania się nowego zarządu.
- Mogę zapewnić, że podejmę wszelkie działania zmierzające do tego, żeby klub został uratowany, żeby dalej funkcjonował i żeby mógł się rozwijać. Absolutnie nie możemy dopuścić do sytuacji, w której Czuwaj zniknąłby z mapy sportowej Przemyśla – podkreśla Wojciech Bakun.