W poniedziałek przed północą dyżurny komendy w Przemyślu otrzymał zgłoszenie od strażników miejskich, o kierującym skodą, wobec którego mieli podejrzenie, że może prowadzić swój pojazd w stanie nietrzeźwości.
Z relacji funkcjonariuszy straży miejskiej mężczyzna jechał środkiem ulicy i nie hamował przed progami zwalniającymi. "W związku z wydanym wcześniej sygnałem do zatrzymania, kierujący zatrzymał się na parkingu przy ul. Poniatowskiego." - informuje podkom. Marta Fac.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce "znaleźli przy mężczyźnie woreczki strunowe z białą sproszkowaną substancją oraz suszem roślinnym. Tester narkotykowy wykazał wstępnie, że zabezpieczony proszek to mefedron, a susz roślinny to marihuana" - czytamy w komunikacie policji.
23-latek trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut posiadania narkotyków, za co grozi kara do 3 lat więzienia. Postępowanie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Przemyślu.