Pierwszym zatrzymanym przez Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej to 40-letni obywatel Ukrainy poszukiwany od dwóch lat przez Interpol za przestępstwa narkotykowe. Wpadł podczas kontroli granicznej na przejściu w Medyce. W Rosji gdzie wydano za nim „czerwoną notę”, czyli najwyższy stopień międzynarodowych poszukiwań, grozi mu kara do 20 lat więzienia.
CZYTAJ TAKŻE: 66-latka zniszczyła dwa przystanki. Sprejem namalowała błyskawice i napisała "Kaczor won"
Podobna sytuacja miała miejsce na przejściu granicznym w Korczowej. Gdzie do odprawy na wjazd do Polski zgłosił się 26-letni Ukrainiec. Po sprawdzeniu w dostępnych bazach danych okazało się, że młody mężczyzna jest poszukiwany przez rumuńskie służby. Dodatkowo wydano za nim Europejski Nakaz Aresztowania. Jest poszukiwany za oszustwa i przestępstwa migracyjne.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i zostaną doprowadzeni do prokuratury, a o dalszym ich losie zadecyduje sąd.