Ksiądz z TikToka Sebastian Picur

i

Autor: pexels / screena z TikToka @ks.sebastianpicur Ksiądz z TikToka Sebastian Picur

Ksiądz z TikToka

Czy skremowani nie zmartwychwstaną? Ksiądz z TikToka zmierzył się z odpowiedzią

2024-04-30 7:32

Zmartwychwstanie to jeden z katolickich dogmatów. Teoretycznie nie powinien on budzić szczególnych emocji. A jednak, niektórzy wierni wciąż mają wątpliwości, jak kwestia ta wygląda w przypadku osób skremowanych. Z odpowiedzią pośpieszył ksiądz z TikToka, Sebastian Picur.

Ksiądz z TikToka mówi o zmartwychwstaniu skremowanych

Osoby, które zostały poddane kremacji, nie zmartwychwstaną? Właśnie z takim pytaniem zmierzył się Sebastian Picur, znany ksiądz z TikToka. Jego odpowiedź wywołała w komentarzach reakcję obserwujących. Słusznie?

A jak będzie z tymi, którzy są skremowani? - zapytał jeden z obserwatorów na tiktokowym profilu księdza Picura.

Przypomnijmy, że zgodnie z chrześcijańskimi założeniami w przypadku nadejścia końca świata zmarli mają zmartwychwstać. To właśnie tu u niektórych wiernych pojawiają się wątpliwości dotyczące "kwestii technicznych". Jak miałaby zmartwychwstać osoba, która została poddana kremacji? Warto jednak pamiętać, że katolickie dogmaty zawierają w sobie dużą dawkę symboliki i trudno jest je interpretować dosłownie. Tak jest w tym przypadku.

Z wyjaśnieniem tej kwestii pośpieszył ksiądz z TikToka. Zwrócił uwagę na to, co Biblia mówi o zmartwychwstaniu.

Pewną odpowiedź znajdujemy u proroka Ezechiela. 'I patrzyłem, a oto powróciły ścięgna i wyrosło ciało, a skóra pokryła je z wierzchu, ale jeszcze nie było w nich ducha"' - stwierdził w nagraniu duchowny z TikToka.

W odpowiedzi na słowa księdza, posypały się komentarze.

"To brzmi jak magia. Ciężko to pojąć. Ja muszę zobaczyć, aby uwierzyć."

"Dla Pana Boga nie ma rzeczy niemożliwych."

"Warto pamiętać też o słowach “z prochu powstałeś i w proch się obrócisz”.

"Ma ksiądz cierpliwość, żeby to tłumaczyć. Dla mnie sprawa była jasna" - to tylko część z komentarzy na TikToku.

Ksiądz z Podkarpacia pyta o trzeźwość i status zatrudnienia. Zobaczcie zdjęcia kartoteki

Ksiądz Stanisław Janusz zmarł na oczach wiernych przygotowując niedzielna mszę