W niedzielę, 1 maja po godz. 17.00 dyżurny policji w Przemyślu otrzymał zgłoszenie o wypadku z udziałem quada. Doszło do niego pomiędzy Chawłowicami a Mielnowem. - Jak wstępnie ustalili, pojazdem kierował 19-letni mieszkaniec Przemyśla, a pasażerem był jego o rok starszy brat. Mężczyzna, na łące oddalonej o około 1,5 km od drogi głównej, najechał na wyrwę w ziemi i stracił panowanie nad quadem. Pojazd wywrócił się – informuje przemyska policja.
Interweniowało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe
Obaj mężczyźni, którzy jechali quadem doznali obrażeń. Na miejscu pomocy medycznej udzielił 19-latkowi zespół Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, a jego pasażerowi pomocy udzielali ratownicy medyczni. Ostatecznie obaj mężczyźni trafili do szpitala.
- Apelujemy do kierujących, zarówno czterokołowcami jak i jednośladami, o zachowanie szczególnej ostrożności. Quady uznawane są często jak zabawki, jednak to mylne twierdzenie, pojazdy te wymagają dużych umiejętności i wiedzy od użytkownika. Nie są bezpieczniejsze od motocykli, a wypadki z ich udziałem mogą nieść za sobą tragiczne skutki – apeluje policja.
I dodaje, że w zderzeniu z innym pojazdem, przeszkodą lub upadkiem, kierowca narażony jest na poważne obrażenia. Podczas jazdy prócz kasku nic go nie chroni. – Dlatego kierujący zarówno czterokołowcami jak i jednośladami muszą sami zadbać o swoje bezpieczeństwo, nie mogą zapominać o zagrożeniach, jakie mogą spotkać na swojej drodze – czytamy.