- To bardzo ważna inwestycja ogłoszona przez premiera Mateusza Morawieckiego 8 października 2019 roku na dworcu kolejowym w Przemyślu – mówi wicemarszałek województwa podkarpackiego, Piotr Pilch. - Wszyscy zostaliśmy zaskoczeni, pamiętam ilu malkontentów mówiło wtedy, że to tylko przedwyborcza obietnica. Okazało się, że ogłoszony program dokładnie wskazuje na to, że jedną z tych stu obwodnic będzie obwodnica Przemyśla.
Ułatwi podróż w Bieszczady
- Obwodnica na pewno będzie łączyła drogę krajową nr 77 czyli tę od strony Jarosławia, z drogą krajową nr 28 prowadzącą z Przemyśla w stronę Sanoka. Na pewno też powstanie nowy most na Sanie – mówi wicemarszałek województwa – połączy okolice ulicy Grunwaldzkiej lub może Ostrowa z ulicą Sanocką. Mamy nadzieję, że uda się tę drogę poprowadzić w stronę budowanego właśnie przejścia granicznego w Malhowicach.
Korzyści jakie wymienia wicemarszałek to nie tylko lepszy dojazd w Bieszczady od strony Rzeszowa, ale poprawa bezpieczeństwa mieszkańców, mniej zanieczyszczone spalinami powietrze w mieście, odciążenie układu komunikacyjnego oraz zwiększenie przepustowości dróg. Prace projektowe już ruszyły.
Przetarg na realizacje tej inwestycji ma zostać ogłoszony na początku 2024 roku.
Cały rządowy program został oszacowany na 28 miliardów złotych. Sfinansuje go Krajowy Fundusz Drogowy prowadzony przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Istotnym źródłem ma być także dofinansowanie z programów unijnych. 100 obwodnic w Polsce powstanie w latach 2020- 2030.
