Szpital reprezentowała dyrektor Barbara Stawarz, Region Podkarpacki Banku Gospodarstwa Krajowego – dyrektor Beata Rapa oraz wicedyrektor Konrad Skomra. W imieniu Zarządu Województwa Podkarpackiego podpisy pod poręczeniem kredytu złożyli wicemarszałek Piotr Pilch oraz Stanisław Kruczek, członek zarządu nadzorujący ochronę zdrowia.
Kredyt dla szpitala w Przemyślu
Przemyski szpital rozmowy z BGK w sprawie kredytu rozpoczął jeszcze w 2016 r. Jest to kolejna placówka, która podpisała taką umowę na podobnych, korzystnych zasadach. Do tej pory umowy takie zawarły dwie placówki w Rzeszowie: Kliniczny Szpital Wojewódzki nr 1 (72 mln zł) oraz Kliniczny Szpital Wojewódzki nr 2 (135 mln zł) oraz szpital w Krośnie (43 mln zł) i w Tarnobrzegu (36,8 mln zł).
Okres kredytowania wynosi 25 lat, z trzyletnią karencją spłaty kapitału, a obecnie oprocentowanie łączne to prawie 2 proc. Wszystkie kredyty udzielone przez BGK zostały poręczone przez Samorząd Województwa Podkarpackiego. Pozyskane środki finansowe pozwoliły na spłatę całości zobowiązań wymagalnych i odzyskanie płynności finansowej. Dodatkowo po restrukturyzacji zadłużenia, szpitale uzyskały m.in. oszczędności wynikające z niskiego oprocentowania i związanych z tym kosztów finansowych.
- Podpisanie tej umowy, finalizuje pierwszą w Polsce kompleksową restrukturyzację zadłużenia i reorganizacji szpitali wojewódzkich – mówił Kruczek. Piotr Pilch, wicemarszałek województwa dodał zaś, że "podpisanie umowy doszło do skutku dzięki staraniom marszałka Władysława Ortyla oraz całego zarządu województwa, który zdecydował o poręczeniu przez Samorząd Województwa Podkarpackiego kredytów restrukturyzacyjnych we wszystkich szpitalach wojewódzkich".
Restrukturyzacja szpitali
Do tej pory w ramach restrukturyzacji w Przemyślu połączono dwa szpitale - Wojewódzki Szpital im. Św. Ojca Pio oraz Szpital Miejski, a także przychodnię - Obwód Lecznictwa Kolejowego.
- Działania te pozwoliły na optymalizację udzielanych świadczeń medycznych, redukcję niewykorzystanych łóżek szpitalnych oraz wzrost kontraktu z NFZ – wyjaśniał Stanisław Kruczek, dodając: - Rozłożenie realizacji procesu łączenia szpitali w dłuższym okresie czasu zmniejszyło koszty społeczne dokonywanych zmian, w szczególności dla zatrudnionego personelu. W placówkach nie wystąpiły zwolnienia grupowe, nie dokonywano redukcji zatrudnienia, a odejścia pracowników następowały z przyczyn naturalnych, np. przejścia na emeryturę czy zmiany pracodawcy przez pracownika.
W miejscu i budynkach po byłym szpitalu miejskim zarząd województwa utworzył Przemyską Wojewódzką Stację Pogotowia Ratunkowego działającą na terenie Przemyśla, powiatu przemyskiego, jarosławskiego, lubaczowskiego i przeworskiego. Powstały tam również Zakład Opiekuńczo Leczniczy i Hospicjum prowadzone przez Caritas Archidiecezji Przemyskiej.