Strażnicy graniczni odprawili w tym roku 10 milionów osób na podkarpackich przejściach

W 2022 roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej odprawili rekordową ilość podróżnych. Na obu kierunkach było to ponad 10 milionów osób, co niewątpliwie stanowi rekord. Dla porównania – w zeszłym roku mundurowi na podkarpackiej granicy odprawili nieco ponad 5 milionów podróżnych. Rosyjska agresja na państwo ukraińskie sprawiła, że podkarpackie przejścia graniczne w pierwszych miesiącach wojny stały się głównym kierunkiem podróży dziesiątków tysięcy matek z dziećmi i osób starszych, które uciekały przed wojną. W momencie kulminacyjnym, na początku marca 2022 było to około 75 tysięcy osób na dobę, tylko na kierunku wjazdowym do Polski.

- My jako strażnicy graniczni spotykaliśmy jako pierwsi te osoby na granicy. Byliśmy skupieni przede wszystkim na sprawnej odprawie granicznej, bo nikt nie zwalniał nas z naszych zadań – powiedział nam ppor. Piotr Zakielarz , rzecznik prasowy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu - Każda osoba musiała przejść kontrolę graniczną, a my musieliśmy zweryfikować kto wchodzi do naszego kraju. Bazując na obowiązujących przepisach uprościliśmy niektóre procedury, aby chociaż dzieci, które nie posiadały paszportów mogły legalnie przekroczyć granicę do Polski.

Zatrzymywali przestępców

Umożliwione zostało także przekraczanie granicy pieszo na wszystkich drogowych przejściach granicznych na Podkarpaciu, na kierunku wejściowym do Polski. Ogromny ruch nie zwolnił jednak strażników granicznych przez skontrolowaniem każdej osoby i okazało się, że i w tym szczególnym czasie nie brakowało zatrzymań groźnych przestępców figurujących w międzynarodowych bazach poszukiwawczych.

W 2022 roku strażnicy graniczni na Podkarpaciu zatrzymali ponad 300 osób poszukiwanych przez Interpol, lub służby różnych krajów europejskich.

Kradzione auta, sfałszowane dokumenty, nielegalni imigranci na zielonej granicy

Od początku 2022 roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu zatrzymali na podkarpackim odcinku granicy polsko – ukraińskiej 140 kradzionych pojazdów na łączną kwotę 9,5 mln złotych. Nie brakowało też fałszywych dokumentów. Mijający rok przyniósł ich aż ponad 750!

Aktywnie było również na tzw granicy „zielonej”. Tu straż graniczna zatrzymała ponad 300 osób , które nielegalnie usiłowały przekroczyć granicę i wjechać do Polski.

- Pomimo tego, że obecnie na granicy panuje spokój, my jako służba, która odpowiada za bezpieczeństwo granic jesteśmy wyczuleni i bacznie obserwujemy sytuację u naszego sąsiada. Jesteśmy na granicy 24 godziny na dobę aby zapewnić bezpieczeństwo Polski. Jest to również granica zewnętrzna Unii Europejskiej. Każda osoba, która u nas przekracza granicę ma drogę otwartą na zachód, my mając tego świadomość każdego dnia pilnie i z wielkim zaangażowaniem realizujemy swoje zadania, aby nasza granica i nasz kraj był bezpieczny – powiedział ppor. Piotr Zakielarz.