Specjalne pociągi z setkami Ukraińców w Przemyślu

O pierwszym pociągu, który odjechał z Pragi, powiadomił ambasador Ukrainy w Czechach, Yevhen Perebyinis na swoim Twitterze. Napisał, że 900 Ukraińców ewakuuje się do swojego kraju. Polskie wagony wyjechały z głównego praskiego dworca wczoraj o 14:14 - do Przemyśla skład wjechał ok. 1 w nocy. Władze miasta nie miały o tym pojęcia aż do wczorajszego popołudnia.

"Tego w jaki sposób »ktoś« organizuje transport obywateli Ukrainy do domu z przesiadką w Przemyślu, nie można nazwać inaczej, niż SKANDALEM!!!" - napisał dzisiaj na swoim Facebooku prezydent Przemyśla.

Jeszcze cztery specjalne pociągi z obywatelami Ukrainy odjadą z Przemyśla

Ambasador Ukrainy w Polsce Andrii Deshchytsia powiedział agencji Ukrinform, że ok. 3,5 tys. ukraińskich obywateli zgłosiło się po pomoc w organizacji wyjazdu do ojczyzny w związku z brakiem możliwości zorganizowania powrotu do kraju na własną rękę.

"Skandal, żeby w dobie zabezpieczeń, które wprowadzamy, apeli do mieszkańców, dezynfekcji itd. »ktoś« w sposób absolutnie niekontrolowany organizował w mieście przesiadkę kilku tysięcy osób. I to wszystko w okresie, kiedy zakazujemy dzieciom wychodzenia z domów i sami znacząco ograniczamy swoją aktywność" - dodał we wpisie prezydent Bakun.

Cztery pociągi odejdą z Przemyśla przez Lwów do Kijowa, według poniższego harmonogramu:

• 10:18

• 13:10

• 15:45

• 18:59

Wielu obywateli Ukrainy można było dziś spotkać w godzinach porannych na dworcu głównym w Przemyślu. Niektórzy jednak, przechadzali się także okolicznymi uliczkami.

Pomoc od władz miasta

"Proponowaliśmy pomoc w organizacji, zabezpieczenie w wodę, ciepłe napoje, posiłki, suchy prowiant itd. ale nawet nie było z kim rozmawiać" - napisał Bakun na swoim profilu.

Apel do mieszkańców Przemyśla

"Proszę o powstrzymanie się dzisiaj tj. piątek 20.03.2020 r. od poruszania się w okolicach dworca PKP i to zarówno od ulicy Czarneckiego jak i od Placu Legionów. W tych okolicach w dniu dzisiejszym przebywać będzie znacząco większa ilość ludzi, a powinniśmy unikać zbiorowisk dla własnego bezpieczeństwa" - apeluje prezydent Wojciech Bakun.