Przemyśl: Zielony Rynek i ulgi dla przedsiębiorców

W zeszłym tygodniu przewodniczący klubu PiS Maciej Kamiński, przewodniczący klubu SLD Janusz Zapotocki i przewodniczący klubu Regia Civitas Robert Bal podpisali prośbę skierowaną do prezydenta Przemyśla Wojciecha Bakuna.

"Szanowny Panie Prezydencie, apelujemy do Pana o rozważenie możliwości rezygnacji z wszelkich opłat od Naszych przedsiębiorców na okres, który obecnie trwa, aż do momentu poprawy tej sytuacji. Należy rozważyć podjęcie działań, które będą wspierać osoby prowadzące działalność gospodarczą (…) Powyższa prośba powinna zostać zrealizowana niezwłocznie i kontynuowana tak długo, jak będzie tego wymagała sytuacja”" - czytamy w piśmie złożonym 18 marca prezydentowi Bakunowi.

Maciej Kamiński - wiceprzewodniczący rady Miejskiej - opowiedział nam, że sygnatariusze pisma, jak i inni radni reprezentowanych przez nich klubów apelują o zrezygnowanie z pobierania opłat od przedsiębiorców w okresie stanu epidemii.

- Chodzi o opłaty typu opłaty targowe, czynsze itd. Wiem od przedsiębiorców, że sytuacja jest trudna. Wiem, że utargi są bardzo małe - wymieniał Kamiński.  

Radny mówił także o konieczności zadbania o targowisko Zielony Rynek. Dla bezpieczeństwa sprzedawców i klientów, jak mówi Kamiński, kramy powinny być codziennie dezynfekowane.

- Zwróciłem się także do prezydenta z pytaniem ile razy w ciągu kilkunastu poprzednich dni, zielony rynek był dezynfekowany. Rozmawiałem z ludźmi, którzy mówili mi, że dezynfekcja nie jest prowadzona - zauważył Maciej Kamiński.

Uchwała w sprawie niedochodzenia rekompensaty za koszty odzyskiwania należności

"Postanawia się nie dochodzić należności przypadających Gminie Miejskiej Przemyśl lub jednostkom organizacyjnym z tytułu rekompensaty (...) jeżeli kwota tej rekompensaty jest równa albo większa od wysokości świadczenia Pieniężnego wynikającego z transakcji handlowej w rozumieniu ustawy (chodzi o art. 10 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych - red.)" - głosi pierwszy paragraf podjętej podczas Rady Miejskiej uchwały.

Przedsiębiorcy, którzy z związku z występowaniem koronawirusa będą mieć problemy z terminową zapłatą należności podatkowych, mogą wystąpić z wnioskiem o przyznanie ulgi lub umorzenie zaległości.

Jak powiedział nam Maciej Kamiński, jeszcze kilka tygodni temu zwracał się w tej sprawie do prezydenta Bakuna.

- Chodzi przede wszystkim o to, że przedsiębiorcy, kiedy spóźnią się z opłatami dosłownie kilka dni byli karani zapłatą 40 euro. Na ostatniej radzie miasta została podjęta uchwała i przedsiębiorcy mogą teraz starać się o ulgi - zaznaczył Kamiński.