To była prawdziwa morska przygoda! Od 11 do 17 września młodzi żeglarze z Placówki Opiekuńczo Wychowawczej „Domy dla Dzieci” oraz Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii w Przemyślu dzięki współpracy ze stowarzyszeniem Róża Wiatrów mieli okazję przeżyć prawdziwy rejs po morzu, żeglowali po Zatoce Gdańskiej odwiedzając porty w Gdyni, Gdańsku, Sopocie i Helu. To wszystko pod czujnym okiem kapitanów prowadzących jachty: Jacka Podwyszyńskiego i Grzegorza Kochmana.
Zgodnie z żeglarskimi zasadami, nikt na morzu nie pozostawał bezużyteczny. Dzieci pełniły obowiązki załogi, ale miały też szansę stanąć za sterem jachtu pełnomorskiego, żeglować po falach, czy cumować jachty w portach.
- Nie mogło zabraknąć i zachodu słońca na wodzie oraz żeglowania po zmroku, co było dużym przeżyciem dla młodych żeglarzy – mówi Jacek Podwyszyński.
Dzieciaki podczas tygodniowego pobytu nie tylko żeglowały, ale także zwiedziły: Narodowe Muzeum Morskie, Muzeum II Wojny Światowej, Europejskie Centrum Solidarności, Muzeum Obrony Wybrzeża w Helu, Westerplatte, Fokarium, Akwarium Gdyńskie, Muzeum Marynarki Wojennej, okręt-muzeum „Błyskawicę” oraz „Dar Młodzieży”. Nie mogło i zabraknąć nocnego zwiedzania Gdańska z przewodnikiem.
Róża Wiatrów spełnia marzenia
Stowarzyszenie Róża Wiatrów od ośmiu lat prowadzi w Przemyślu edukację żeglarską oraz morską wśród dzieci i młodzieży. Mają na swoim koncie wiele podobnych wyjazdów, mnóstwo wyszkolonych żeglarzy i przede wszystkich wiele uśmiechniętych i szczęśliwych dzieciaków, które dzięki ludziom z pasją spełniają swoje marzenia.
- Dzieci były zachwycone pobytem i od razu obiecały powrót na morze, a Stowarzyszenie Róża Wiatrów dołoży wszelkich starań, aby te marzenia spełnić i znów zabrać kolejne grupy na Pomorze – mówi Jacek Podwyszyński.
Wyjazd i żeglowanie po Zatoce Gdańskiej tym razem były możliwe dzięki wsparciu partnerów: Gminy Miejskiej w Przemyślu, Fundacji PZU, Fundacji PGNiG, Fundacji LOTTO, Podkarpackie – przestrzeń otwarta.