Jest lipiec 1997 r. Miesiąc wydawałoby się jak każdy inny. Nikt nie był przygotowany na to, co się wydarzy, pomimo wcześniejszych obfitych opadów deszczu. W mediach ostrzegano jedynie o tym, że piwnice "mogą zostać lekko podtopione". Było jednak zupełnie inaczej, a zalane tereny zapisały się w historii jako Powódź Tysiąclecia.