Atak nożownika w Stalowej Woli
W środę o godzinie 17:30 w garażach za blokami przy ul. Ks. Jerzego Popiełuszki. 18-latek zaatakował nożem innego mężczyznę, raniąc go w klatkę piersiową i szyję. Policja zgłoszenie o napaści i zranieniu mężczyzny otrzymała chwilę później, bo o 17;35. Pokrzywdzony z ciężkimi obrażeniami został przewieziony do szpitala. Napastnik uciekł. Na miejscu pracowali policjanci, którzy zabezpieczyli ślady, wykonali oględziny i ustalili świadków.
Policjanci wszczęli intensywne poszukiwania za ustalonym mężczyzną. Patrolowali i sprawdzali teren miasta, jak i miejscowości ościennych. Finalnie przez godziną 21.00 mężczyzna został zatrzymany w rejonie stalowowolskiej komendy – mówi młodszy aspirant Małgorzata Kania z KPP Stalowa Wola.
Nożownikiem okazał się być 18-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego. Został umieszczony w policyjnym areszcie. W czwartek będą wykonywane z nim pierwsze czynności w tej sprawie.
ZOBACZ: "Ani Jednej Więcej. Przestańcie nas zabijać". Kobiety w Rzeszowie wyszły na ulicę!
Nożownik ze Stalowej Woli usłyszy zarzuty
Zarzut usiłowania zabójstwa zostanie przedstawiony 18-letniemu nożownikowi, który w środę ciężko ranił mężczyznę w Stalowej Woli, a następnie uciekł. Został zatrzymany po intensywnych poszukiwaniach policji. W czwartek ma zostać przesłuchany - poinformował w czwartek rano szef Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli prok. Adam Cierpiatka, powodem ataku na 28-letniego mężczyznę była zazdrość o dziewczynę.
Dodał, że 18-latek zostanie w czwartek przesłuchany i zostanie mu ogłoszony zarzut usiłowania zabójstwa.
